Gdzie najlepiej czytać książki, czyli słów kilka o czytaniu w każdych warunkach

Od porządnego czytelnika wymaga się konsekwencji w czytaniu. Wzorcowy czytelnik musi zaprzestać wyznawania szkodliwego poglądu, że na lekturę potrzebny jest czas, oraz komfortowe warunki jak skórzany fotel, fajka i odpowiednio dobrany napój. Tak na prawdę najskuteczniej czyta się kiedy czasu jest niewiele a warunki nie koniecznie sprzyjają tej czynności. Oto zatem lista miejsc i sytuacji, które sprzyjają czytaniu, mimo, że na pierwszy rzut oka nic na to nie wskazuje.

Pierwsze miejsce to kuchnia. Nie chodzi o samo pomieszczenie ale o miejsce w którym ma akurat miejsce proces gotowania. Gotowanie jak wiemy potrafi być nudne - ciągłe doglądanie ciasta w piekarniku czy też czekanie na zagotowanie się sosu może zająć dużo czasu. Można sobie jednak ten czas umilić lekturą. Dobrze sprawdzą się w tym przypadku wielkie powieści realistyczne, najlepiej opisujące głód i niedolę ludzką. Czytanie w kuchni ma jednak swoje minusy. Książkę trzeba czymś unieruchomić tak aby mieć wolne ręce do kuchennych obowiązków no i zawsze istnieje prawdopodobieństwo, że ubrudzimy czymś nasz wolumin.

Kolejka za wszystkim i wszędzie

Każdy z nas spędza masę czasu w różnego rodzaju kolejkach - do urzędu lub też do lekarza. Należy więc wykorzystać ten "zmarnowany" czas. Takie czytanie ma zresztą same zalety. Czas szybciej mija kiedy dzielimy go między świat realny a fikcyjny - więc to pierwszy plus. Ponadto jeśli nie zabierzemy ze sobą książki będziemy zmuszeni na czytanie po x razy nudnych plakatów i obwieszczeń zawieszonych w poczekalni. Taka porcja "literatury" może nam obrzydzić czytanie nawet na kilka dni.

Opieka nad dzieckiem

Jeżeli mamy dzieci to jesteśmy zobowiązani do opieki nad nimi. Jest to wspaniała funkcja i wielka odpowiedzialność - bywa ona jednak bardzo monotonna.  Godziny potrząsania wózkiem lub kołyską mogą przeciągać się w nieskończoność. Książka może okazać się więc naszym wybawcą.

Środki komunikacji miejskiej

Podróż do pracy nigdy nie należy do przyjemnych. Oczekiwanie na tramwaj lub autobus, następnie podróż w ścisku i sama praca. Możemy jednak ten czas również wykorzystać na czytanie. Pamiętajmy jednak aby mierzyć siły na zamiary – jeżeli jedziemy do pracy 10 minut i w ogromnym ścisku nie należy czytać niczego zbyt ambitnego. Lepiej sprawdzi się tutaj jakaś lekka i zabawna lektura na te kilka minut.